Lato to intensywny czas. A jesień – najlepszy, by się sobą zaopiekować.
Lato to czas szaleństwa – i szaleństw, także tych dietetycznych. Nic dziwnego, że kiedy we wrześniu zaczynamy odczuwać nadchodzącą jesień, czujemy też potrzebę wyciszenia się, uporządkowania rytmu życia, zadbania o siebie – słowem, powrotu do równowagi.
Jak zaopiekować się sobą najlepiej?
Po letnich szaleństwach, dietetycznych grzeszkach na deptakach, nadmiernym opalaniu się i nocnych wakacyjnych imprezach (powiedzmy wprost: niezbyt zdrowym prowadzeniu się!) czas… pozwolić ciału wypocząć. Organizm jest teraz w trudnym momencie – z jednej strony jego siły są nieco nadwyrężone po tygodniach mało higienicznego stylu życia, z drugiej – musi mobilizować je, by zachować odporność oraz energię na nowe wyzwania nadchodzącej jesieni. Jak mu pomóc?
Wszystko zaczyna się na talerzu
Na początku drogi do lepszego samopoczucia jest zdrowa dieta. To najlepsza metoda nie tylko na lepszą odporność, ale i witalność oraz energię, jasność umysłu, dobry nastrój i… ładniejszą sylwetkę. Nie mamy na myśli opresyjnych diet ani wyniszczających detoksów. Po letnim sezonie organizm jest nasycony witaminami i minerałami. Teraz trzeba „tylko” utrzymać ich podaż, ograniczając za to niezdrowe, bazujące na cukrach oczyszczonych i nasyconych kwasach tłuszczowych, wysoko przetworzone produkty, od jakich często nie stronimy w czasie wakacji. Nasza dieta powinna być jak najbardziej urozmaicona, bazująca na śródziemnomorskim modelu żywienia, obfitująca w warzywa i owoce (pięć porcji dziennie!), oparta na pełnoziarnistych produktach zbożowych, rybach (zawierają potrzebne teraz bardzo kwasy omega-3!), orzechach i umiarkowanej ilości chudego mięsa oraz nabiału. Codziennie wypijajmy też dwa litry wody oraz niesłodzonych naparów ziołowych. Jedzmy regularnie, a niewielkie porcje, nie najadajmy się na noc. Tak, to wszystko, na co warto zwrócić uwagę. Organizm będzie nam wdzięczny, a efekty przyjdą szybko. I nie będzie stresu ani głodówek w grudniu przed Sylwestrem!
Czas na ruch
Organizm podziękuje również za odpowiednią dawkę ruchu. Po aktywnym lecie nie wychodźmy z formy! Jeśli na wycieczki na basen lub bieganie jesienią jest nam za zimno, warto poszukać aktywności, która sprawi nam radość, a którą można praktykować w pomieszczeniach. Czy to będzie intensywny z natury crossfit, lekcje modnej bachaty, relaksująca joga czy wygodny trening funkcjonalny w domu na dywanie – ważne, byśmy poświęcali mu wystarczającą ilość czasu. Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje minimum 150-300 minut ruchu o umiarkowanej intensywności lub 75-150 minut o dużej intensywności tygodniowo. Układając swój nowy tygodniowy grafik koniecznie weźmy to pod uwagę!
Suplementy: Twoja supermoc
Możemy też wspomóc organizm suplementami, które naturalnie wesprą organizm w przywróceniu mu naturalnej równowagi, a także poprawią jego całościową kondycję. W ofercie MyBestPharm znajdziemy dwa skrojone na potrzeby organizmu, który wraca do homeostazy po lecie.
MyBestSlim 2.0, nowa wersja bestsellerowego preparatu, który ułatwia odchudzanie i zachowanie pięknej figury, jest teraz jeszcze skuteczniejsza. Wspiera odchudzanie wielokierunkowo: poprawia procesy trawienne, ułatwia hamowanie łaknienia i apetytu na słodycze, optymalizuje metabolizm tłuszczów i węglowodanów, reguluje glikemię, a nawet ujędrnia skórę! Zawiera aż 19 naturalnych składników słynących ze skuteczności w działaniu optymalizującym metabolizm (m.in. ekstrakty z zielonej herbaty, pieprzu Cayenne, yerba mate, guarany i zielonej kawy, a także chrom) i wykazuje skuteczność o 15% wyższą niż pierwotna wersja.
Stanowi idealne wsparcie zdrowej, zrównoważonej diety – także odchudzającej.
MyBestDetox to z kolei rozwiązanie dla tych z nas, którzy… poszaleli na wakacjach nieco bardziej. Jeśli w związku z tym dbanie o siebie chcemy rozpocząć mocniejszym uderzeniem, ten preparat pozwoli organizmowi naturalnie i łagodnie, ale skutecznie, przyspieszyć procesy samooczyszczania. Składa się z 11 wyciągów roślinnych znanych na całym świecie ze swoich detoksykujących właściwości, m. in. spiruliny, ostropestu, ashwagandhy, kurkumy i żeń-szenia. Większość z nich jest też silnymi antyoksydantami. Składniki preparatu nie tylko wspomagają wielokierunkowe oczyszczanie organizmu, ale i pomagają mu przystosować się do warunków otoczenia. Część z nich należy do adaptogenów, które podnoszą wytrzymałość i odporność organizmu, wspierają jego naturalne procesy metaboliczne, poprawiają nastrój i dodają energii. MyBestDetox można stosować też w duecie z MyBestSlim 2.0 – zwiększa wtedy jego działanie!
Niezależnie od tego, jaką metodę (najlepiej – wszystkie!) dbania o siebie wybierzemy, stosujmy ją regularnie i długoterminowo. Dieta i aktywność fizyczna, a także suplementy diety przynoszą efekty dopiero po jakimś czasie. I nie zapominajmy do swojego jesiennego grafiku wpisać też czasu na relaks i odpoczynek – dzięki nim każda kuracja staje się bardziej skuteczna i… przyjemniejsza.