Ujemne kalorie: co to jest i czy mogą pomóc w odchudzaniu?

Dieta ujemnych kalorii wspiera odchudzanie oparte na wytworzeniu deficytu kalorycznego. Polega na włączeniu do codziennego jadłospisu produktów o ujemnym bilansie energetycznym. Jakie produkty mają ujemne kalorie? Na czym polega taka dieta i na jakie efekty można liczyć, stosując taki sposób odchudzania?

Dieta ujemnych kalorii – co to jest?

W kontekście odchudzania coraz częściej słyszy się tzw. ujemnych kaloriach. Są one podstawą diety redukcyjnej, która bazuje na produktach spożywczych o ujemnym bilansie kalorycznym. Co to oznacza? Jej podstawowym założeniem jest ułożenie jadłospisu bazującego na produktach o niższej wartości kalorycznej niż energia potrzebna do ich przyswojenia i strawienia. Przykładem może być ogórek, który zawiera 14 kcal, a do jego strawienia potrzeba aż 16 kcal. Bilans energetyczny jest więc ujemny.

Kiedy i jak długo stosować dietę ujemnych kalorii?

Stosuje się ją przede wszystkim w sezonie wiosenno-letnim oraz wczesną jesienią, kiedy organizm ma więcej energii, a stoiska obfitują w świeże warzywa i owoce. To właśnie te produkty są niskokaloryczne, a równocześnie w naturalny sposób pobudzają metabolizm oraz sprzyjają spalaniu tkanki tłuszczowej. Dieta ujemnych kalorii należy do diet niskokalorycznych, w których dzienny limit energetyczny wynosi od 1000 do 1200 kcal. Restrykcyjne zasady sprawiają, że łączny czas na stosowanie takiej diety nie powinien wynosić więcej niż 2 tygodni.

Jakie produkty stosować w diecie ujemnych kalorii?

Ujemny bilans energetyczny nie oznacza, że sam produkt zawiera ujemną ilość kalorii. Takie przecież nie istnieją. Ujemny bilans kaloryczny wynika z tego, że organizm potrzebuje więcej energii, aby strawić pożywienie, niż kalorie, których dostarczają produkty spożywcze. Podstawę diety ujemnych kalorii stanowią warzywa i owoce. Są to produkty niskokaloryczne, które dostarczają organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Wysoka zawartość błonnika zapewnia uczucie sytości, co pozwala łatwiej uzyskać deficyt kaloryczny. Warzywa i owoce charakteryzują się dużą zawartością enzymów ułatwiających trawienie i spalanie tkanki tłuszczowej.

Jakie produkty wprowadzić do codziennej diety? Produkty, które zapewniają ujemny bilans kaloryczny to wszystkie warzywa zielone. Są to m.in. brokuły, ogórek, szpinak, szparagi, jarmuż czy sałata. Dieta odchudzająca oparta na ujemnej kaloryczności powinna także zawierać seler naciowy, marchew, por, cebulę i buraki. Wśród owoców idealnie sprawdzą się arbuz, ananas, grejpfrut, maliny, melony, truskawki i śliwki. Owce i warzywa najlepiej jeść w postaci surowej lub ugotowanej.

Dieta ujemnego bilansu kalorycznego może być też o obfita w zioła. Papryczka chilli ogranicza apetyt na słodycze i tłuste potrawy. Sprawia także, że organizm spala szybciej tkankę tłuszczową. Mięta, tymianek i bazylia mają pozytywny wpływ na trawienie i redukcję wagi. Wsparcie procesu odchudzania stanowi także suplement diety MyBestSlim 2.0, który sprzyja kontroli apetytu i utrudnia odkładanie się tłuszczów i cukrów w organizmie.

Redukcja masy ciała i tkanki tłuszczowej

Przy diecie ujemnych kalorii energetyczność zjadanych posiłków jest mniejsza niż dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Taka dieta w połączeniu z aktywnością fizyczną sprawia, że objętość tkanki tłuszczowej maleje, a masa ciała staje się niższa. Sięganie po owoce i warzywa, uczy dobrych nawyków żywieniowych. Jest jednak dość restrykcyjna. Spożywanie produktów ujemnych kalorycznie nie powinno więc trwać dłużej niż dwa tygodnie.